sobota, 9 czerwca 2012

Truskawki. A może by tak..?

Wiem. Nic nowego tym koktajlem nie odkryłam, ale jest dobry, i szkoda byłoby nie wspomnieć o nim.

Kupiłam wczoraj dwa opakowania "prawie" lokalnych truskawek. Małych, pachnących, nawet dość słodkich, a te moje dwa Maluchy  tknąć ich nie chciały...
Za to w szklaneczce, ze słomką... o, to co innego..





Koktajl truskawkowy


-1 mały, obrany banan
-1/2 kg oczyszczonych truskawek
-3 łyżki cukru trzcinowego
-2 op. cukru waniliowego
-250 ml jogurtu naturalnego

-ew. mięta do przybrania


Wszystkie składniki zmiksować i schłodzić.

8 komentarzy:

  1. Czasami właśnie takie najprostsze, sprawdzone przepisy są najlepsze ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam! Na letnie dni - rewelacja! Póki co robiłam z samych truskawek, ale na pewno dorzucę banana :) Pozdrawiam ciepło :)
    Beata

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszny koktaj. Uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham takie koktajle:) A jaki ma kolor!

    OdpowiedzUsuń
  5. Z chęcią bym teraz taki wszamała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie też szklaka i słomka zdziałała cuda! w sumie "wypiliśmy" koszyk truskawek :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę, przedstaw się. Miło mi wiedzieć z kim rozmawiam.