wtorek, 3 lipca 2012

blueberry jam

Szczerze mówiąc, to nie wierzyłam, że coś w rodzaju dżemu wyjdzie z tych jagódek. Jakoś nie byłam przekonana co do zawartości pektyn w soku z cytryny, a nawet nie miałam jabłka pod ręką, aby w razie czego uratować jagody.. ale udało się. Po zupełnym ostygnięciu ma konystecję sztywnej galaretki, czyli sok cytrynowy działa.

U nas jest wściekle gorąco. U Was też?






Dżem z czarnej jagody


-1 kg czarnych jagód / borówek amerykańskich
-1/4 szkl. wody
-sok z dwóch cytryn
-1/2 kg cukru

Jagody oczyścić i opłukać. Przełożyć do garnka, dodać wodę i sok z cytryn. Gotować na małym ogniu przez ok. 10 min.
Dodać cukier, doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i, mieszając co jakiś czas, zmniejszyć zawartość garnka o połowę. Przełożyć do wyparzonych słoików i zapasteryzować.

7 komentarzy:

  1. borowki amerykanskie <3 moja moilosc zaraz po truskawkach

    chociaz co ja gadam, kocham wiekszosc owocow ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie świeci się ten dżemik, w ogóle super pomysł. Z pewnoscią wspaniale smakuje.
    U mnie niestety nie jest gorąco, szkoda, bo ja lubie ciepeło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzemik ekstra, juz widze go na świezej bułeczce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszny- jagodowy to jeden z moich ulubionych. A po robieniu zawsze jestem cała tak pięknie granatowa ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki ma piękny kolor. Z białym serem i makaronem będzie pyszny;)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowny dżemik! w krakowie nieznośnie duszno...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały dżemik! Uwielbiam takiego na tosta i kakao:) U nas upał niemiłosierny:/

    OdpowiedzUsuń

Proszę, przedstaw się. Miło mi wiedzieć z kim rozmawiam.