Maliny pachniały świeżą słodyczą, kiwi (o dziwo!) było w sam raz, banany nie miały
wszechobecnych kropek, a truskawki kusiły wyglądem.
Nie sposób było się oprzeć.
wszechobecnych kropek, a truskawki kusiły wyglądem.
Nie sposób było się oprzeć.
Deser jest bardzo letni. Szybki i prosty. Bardzo, bardzo smaczny.
Ucieszył nie tylko moje podniebienie.
Dwa Maluchy , jeden trochę większy, drugi całkiem mały, siadły wyjątkowo zgodnie na ławeczce przy małym stoliku i zajęły się własnymi miseczkami.
Ucieszył nie tylko moje podniebienie.
Dwa Maluchy , jeden trochę większy, drugi całkiem mały, siadły wyjątkowo zgodnie na ławeczce przy małym stoliku i zajęły się własnymi miseczkami.
Podane poniżej składniki są przykładowe, można je modyfikować wg własnego uznania. I dlatego chyba tak bardzo smakuje.
Tym całkiem Dużym, i tym zupełnie Małym.
ze strony Better Homes & Gardens
Owocowa miseczka
składniki na sos:
-200 g truskawek
-75 ml świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego
-2 łyżeczki cukru
Truskawki odszypułkować, umyć i osuszyć na sicie.
Wszystkie składniki na sos zmiksować w blenderze i odstawić w chłodne miejsce.
składniki na sałatkę:
-2 kiwi
-2 banany
-200 g malin
-1 pomarańcza
-1 nieduża gruszka
Kiwi i banany obrać i pokroić w cienkie plasterki.
Maliny opłukać na sicie.
Pomarańczę umyć i obrać tak, by odsłonić miąższ. Wykroić cząstki z błonek i przekroić na pół.
Gruszkę umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić na małe kawałki.
Owoce wymieszać, rozłożyć do 4 miseczek, polać sosem i podawać od razu.
Basiu skąd ta przeprowadzka? Tam też było fajnie :D
OdpowiedzUsuńmmmm taki deser? tylko wcinać!
to pewnie wiosenne porządki:)
UsuńPyszny deserek :D
OdpowiedzUsuńfajnie, że Ci się podoba:)
UsuńCudny deserek! Basiu,a dlaczego się przeniosłaś?
OdpowiedzUsuńBuziaczki Kochana :*
Majanko, przestałam go darzyć sympatią i potrzebowałam zmiany:)
UsuńRozumiem.
UsuńA tu masz śliczny nick :) Cynamonka :)
Ja kocham cynamon.
Buziaki Basiu:*
Majanko, dziękuję serdecznie:)
UsuńZgadzam się z Majanką:) Przytulnie tu bardzo i cynamonowo ;) tak jak lubię!:) do tego od razu pyszności!:)
OdpowiedzUsuńwitaj judik:), a deser został wczoraj ochrzczony przez starszą córkę jako "najlepsza kolacja" :)
Usuńpychota ;) witamy w nowej odsłonie ;))
OdpowiedzUsuń:))
Usuń